Dobiega końca kolejny rok liturgiczny, niedługo także kalendarzowy. Dla wielu z nas był bądź wciąż jest to okres wielu burz, trosk, poszukiwań odpowiedzi. Pewnie większości z nas w tym roku nie raz cisło się na usta pełne bólu pytanie – gdzie Ty jesteś?
Arthur Stace, był australijskim żołnierzem, poszkodowanym przez wojnę, rodzinę, niewłaściwe towarzystwo. Po wojnie wrócił do ojczyzny, popadł w alkoholizm, znalazł się na ulicy, zaczął zebrać. Pewnej niedzieli, gdy jak co dzień przechadzał się ulicami Sydney, przechodził obok kościoła i usłyszał słowo które zmieniło jego życie było to właśnie słowo wieczność (Eternity). Nie mógł przestać się nad nim zastanawiać, nie mógł już dłużej uciekać, zaczął przychodzić na nabożeństwa i związał się z tamtejszą społecznością z której pomocą wyszedł z bezdomności i alkoholizmu. Później przez ponad 30 lat (pozostając przez większość czasu anonimowym) pisał słowo “wieczność” w różnych miejscach Sydney, powodując refleksję i debatę wśród mieszkańców. To samo słowo, które zmieniło życie wielu ludzi po nim, już wiele lat po jego śmierci, zostało umieszczone i podświetlone na głównym moście w Sydney w ramach obchodów Sylwestra 2000 roku..
Tak więc gdzie Ty jesteś?
Tak często:
Za Słowem..
Za pieśnią..
Za tobą.
I my chcemy się zatrzymać i zastanowić się nad wiecznością. Zapraszamy jutro na godz. 10.00 na nabożeństwo po którym odbędzie się co miesięczne spotkanie agapowe.
